fbpx

Historia tłumaczenia

Historia Tłumaczenia

W innych postach na blogu możesz przeczytać o historii tłumaczenia automatycznego od 1933 roku i dowiedzieć się jak działają programy CAT.

Pierwsze zachowane tłumaczenie było przekładem Biblii z języka hebrajskiego na grecki z 3 wieku p.n.e. W II wieku p.n.e. sumeryjski epos o Gilgameszu doczekał się tłumaczeń na kilka języków azjatyckich.

Historia tłumaczenia sięga jeszcze jednak dalej.

Aby to „ogarnąć” musimy cofnąć się do dawnych czasów. Do czasów prehistorycznych.
Według antropologów język powstał około 100 tys. lat temu. Nikt nie potrafi podać dokładniejszych danych na temat konkretniejszego okresu.🤔
Prymitywny człowiek nie wiedział wtedy jeszcze, że właśnie odkrył narzędzie przekazywania myśli, emocji, uczyć i informacji.
Żeby te prymitywne symbole i dźwięki zmieniły się w piękne powieści i poematy, musiało minąć wiele czasu.
Faktem jest, że ludzie przez setki lat porozumiewali się wyłącznie ustnie. Nawet plemienne języki były bez wątpienia zróżnicowane.
Z tego powodu pojawiła się potrzeba, “zawód” tłumacza. Pierwsi z nich byli najczęściej zwykłymi nomadami. Towarzyszyli kupcom i brali udział we wszystkich transakcjach handlowych.
Prehistoria

Źródło: tvp.info

Nie znano wtedy jeszcze pisma, dlatego przekład odbywał się ustnie. Tłumacze wchłaniali wiedzę przez inercję – przebywając w obcojęzycznej społeczności. 💭

Powstały wtedy pierwsze siatki znaczeniowe. Czyli zapamiętane przez tłumaczy odpowiedniki wyrazów w języku obcym. Analogowy prekursor słowników.

Opłacało się to?

Zdecydowanie. Pozycja społeczna tłumaczy była bardzo wysoka. Gościli oni wszędzie od władców po kupców. Szerzyli postęp i upowszechniali idee i twierdzenia.
Bez nich Europejczycy nie poznaliby systemu dziesiętnego stworzonego przez Egipcjan albo sposobu budowy łuków.
Pierwsze pismo pojawiło się dopiero ok. 2000 lat p.n.e. w Babilonii i było to pismo klinowe. W podobnym okresie, w dolinie Indusu pojawiły się znaki, których do tej pory nie jesteśmy w stanie odszyfrować. Chociaż jesteśmy coraz bliżej.

Pismo klinowe. Źródło: topflop.pl

Tłumaczenie dosłowne

Gdy pismo na dobre upowszechniło się wśród niektórych społeczności pojawił się pierwszy sposób tłumaczenia tekstów – tłumaczenie dosłowne.
Jest to pierwsze znana i sklasyfikowana metoda tłumaczenia. Coś w stylu początków Google Tłumacza i tych sławnych memów z jego błędami.
Bodźcem do tego cały czas był handel 💰 i przenikanie się kultur, oraz szerzenie różnych idei.
Drugim bodźcem było tłumaczenie ksiąg religijnych. Ludzie tłumaczyli księgi wyznaniowe na zasadzie „słowo za słowo”, aby (w ich rozumieniu) uniknąć błędów w odczytaniu słowa bożego.
Ba, przywódcy duchowi zalecali jak najwierniejszy przekaz. Miało to zapobiec wypaczaniu sensu tekstu.
Nie brano pod uwagę gramatyki, fleksji, składni itd. Teksty były chaotyczne, niezrozumiałe i bez najmniejszego sensu.

Tłumaczenie znaczeniowe

Na przełomie starej i nowej ery pojawił się nowy sposób tłumaczenia – tłumaczenie znaczeniowe.
Sam Cyceron podobno zauważył, że takie tłumaczenie, krótko mówiąc, nie ma sensu. Namawiał do tłumaczenia w taki sposób, aby zachować ogólny sens utworu oraz normy językowe.

Cyceron demaskujący Katylinę, Cesare Maccari. Źródło: imperiumromanum

W tym okresie tłumacz nie tylko musiał przetłumaczyć tekst. Obowiązywała go również regułą ustawienia słów w określonym porządku dla języka docelowego. Tak, aby tekst miał sens i był zrozumiały dla odbiorcy.
Co nie oznacza, że odbiorcą mógł być każdy. Podstawowy proces edukacji w Rzymie, w tamtym okresie obejmował prawie wszystkich.

🖊️ Jednak styl zapisu był zupełnie odmienny od tego co znamy dzisiaj. Rzymianie pisali odręcznie, bez podziału na wielkie i małe litery. Nie stawiano przerw pomiędzy wyrazami i pisano bez znaków interpunkcyjnych.

Podobno Aulus Gelius, rzymski mówca z II wieku n.e. odmówił przeczytania publicznie tekstu, którego nie napisał.

Tłumaczenie znaczeniowe, też nie było wolne od wad.

Tak bardzo starano się zachować meritum tekstu oryginalnego, że często jego wartość historyczna i literacka zanikała.
Duży wpływ na rozwój tłumaczenia wywarło też powstanie Cesarstwa Rzymskiego w 27 r. p.n.e.
Wielkie dzieła jak Iliada, Odyseja czy Pismo Święte musiały zostać przetłumaczone na nowy wspólny język – łacinę – lingua franca. Później na języki używane w Europie i reszcie świata.
Czasami mówi się, że wielkie greckie dzieła zostały przejęte przez arabskich tłumaczy. Te właśnie arabskie wersje przetłumaczone, na łacinę stanowił podwaliny Renesansu.
Św. Hieronim (patron tłumaczy) również był tłumaczem. Jest to jeden z pierwszych wybitnych tłumaczy Biblii. Z greckiego oraz hebrajskiego przetłumaczył ją na łacinę. Przekład ten zwany Wulgatą jest oficjalnym tłumaczeniem kościoła rzymskokatolickiego.

Kontakty handlowe, czyli znowu pieniądze 💰, wymagały tłumaczeń na niespotykane dotąd języki. Tak narodziła się kolejna metoda tłumaczeń.

Translacja swobodna

We Francji na falach oświecenia w XVIII w. narodziła się szkoła tłumaczenia swobodnego. Jej założenia były wręcz idealne.

Pragnięto przybliżyć dziedzictwo epoki starożytności. Jednak praktyka okazała się inna. “Oświeceni” intelektualiści tamtych czasów tłumaczyli dzieła, bazując na ówczesnej stylistyce.

Ingerowano w treść i sens tekstu. Zmiękczano starożytne realia, aby przybliżyć czytelnikowi wartości oświecenia. U podstaw tej metody leżało przekonanie, że tłumacz może zrobić wszystko, aby przypodobać się czytelnikowi.

Popularne wtedy dzieła klasyków, tłumaczone były tak, aby ich odbiór był przyjemny i łatwy.
Antoine Houdar de la Motte
Antoine Houdar de la Motte

Czyli jak mówił Antoine de la Motte, jeden z tłumaczy tamtego okresu:

Bardzo chciałem uczynić swój przekład przyjemnym i ze względu na to, zmuszony byłem do zastąpienia idei, które podobały się w czasach Homera, ideami, które podobają się dzisiaj.

Florian, również z tamtego okresu: najprzyjemniejszy przekład będzie najwierniejszym.

Przekład adekwatny

Na szczęście „oświecone” tłumaczenie nie zagrzało długo miejsca na kartach historii.

Równolegle do metody swobodnej wykształcił się dużo lepszy sposób tłumaczenia tekstów – przekład adekwatny.

❗ Zachowywał on co ważne, historyczne realia tekstu, spójność treści i formy oraz był całkowicie funkcjonalny.

Nie nadawał się zbytnio do tłumaczeń poezji, ale znalazł swoje miejsce w tłumaczeniach tekstów technicznych.

Spora część takich tekstów, powstałych podczas rewolucji przemysłowej, została przełożona tą metodą.

Wpływ na rozwój tłumaczenia adekwatnego miała też radziecka szkoła przekładu – opowiadała się ona za funkcjonalnością tłumaczeń.

📷 Według tej szkoły osiągnięcie “fotograficznej dokładności” w przekładzie i tak nie będzie możliwe.

Wiek XX

Można powiedzieć, że jest to przełomowy wiek dla języka.

🏫 W 1953 roku, na Paryskiej Sorbonie powstała Międzynarodowa Federacja Tłumaczy – Fédération Internationale des Traducteurs

W Genewie utworzono Międzynarodowe Stowarzyszenie Tłumaczy Konferencyjnych AIIC – Association Internationale des Interprètes de Conférence.
Bazując na tych dwóch prekursorach, na całym świecie powstało jeszcze więcej organizacji, zrzeszających tłumaczy.
Po dziś dzień wiele z nich działa na rzecz ulepszania jakości tłumaczeń i poprawy statusu zawodu tłumacza. Stoją one także na straży standardów jakości i przestrzegania etyki zawodowej.
W Polsce takimi organizacjami są Stowarzyszenie Tłumaczy Polskich powstałe w 1981 roku oraz Polskie Towarzystwo Tłumaczy Ekonomicznych, Prawniczych i Sądowych „TEPIS” założone w 1990 roku.

💻 Wiek XX przyniósł także ogromne zmiany w branży tłumaczeniowej. Pierwsze narzędzia komputerowe wspomagające tłumaczenie wprowadziły tę dziedzinę w dwudzieste pierwsze stulecie.

Nie chodzi o samo pisanie na komputerze, lecz korzystanie z pomocy rozwiniętych programów. Bazy danych, które magazynują zastosowane zwroty oraz słownictwo specjalistyczne, a następnie pozwalają tłumaczowi bazować na własnym doświadczeniu, na zawsze zmieniły tę branżę.

🌎 W dzisiejszej dobie globalizacji zawód tłumacza ma się dobrze i wcale nie zmierza ku „wyginięciu”. Migracje ludności, transfer informacji i wiedzy wspomagają rozwój języków.

Dodaj komentarz

© 2021 Akademia Tłumacza